Anglicy prowadzili na PGE Narodowym od 72. minuty po golu Harry'ego Kane'a i wydawało się, że kontrolują sytuację na boisku.
Przestałem oglądać po karnym, ale dziś czytam, że tylko 2:1. Już sam wynik jest szokiem, u mnie w pracy wszyscy typowali po 4:0 albo 5:0 :D W pierwszej połowie podobno Polacy grali jak Polacy, ale w ...
- Moja intuicja mówi mi, opierając się na pewnych racjonalnych przesłankach, że ten mecz potoczy się dla nas dobrze - powiedział w rozmowie z portalem Niezależna.pl były selekcjoner reprezentacji ...